Tradycyjne kolędy, kolory korowód, korony na głowach i uśmiechy na ustach – tak wyglądał tegoroczny Orszak Trzech Króli we Władysławowie. Kolędowanie zakończyło się Jasełkami.
Zanim uczestnicy Orszaku wyruszyli w drogę Trzej Królowie, w których w tym roku wcielili się Dariusz Bartczak, Maciej Czaja oraz Tomasz Feliks, złożyli pokłon Dzieciątku i wspólnie z wiernymi wzięli udział we Mszy Świętej odprawionej w Kościele pw. św. Michała Archanioła w Russocicach. Po nabożeństwie wraz z Młodzieżową Orkiestrą Dętą OSP Władysławów pod batutą kapelmistrza Andrzeja Kujawy wszyscy wyruszyli na ulice Władysławowa, by kolędując cieszyć się z narodzin Jezusa.
Niezapomniany finał Orszaku miał miejsce w Domu Parafialnym w Russocicach, gdzie uczniowie Szkoły Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego we Władysławowie wystawili wspaniałe przedstawienie jasełkowe. Sala wypełniona była po brzegi, a młodzi aktorzy otrzymali owacje na stojąco. Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Tarnowskim Młynie zadbały natomiast o to, aby duchową ucztę uzupełniła uczta dla ciała – przygotowując przepyszne ciasta, kawę i herbatę.